As monet – kiedy mamy coś w zasięgu ręki

Dziś odświeżam moje stare notatki. Asa monet przerabiałam w ciągu ostatniego roku kilka razy i muszę przyznać, że to faktycznie jedna z przyjemniejszych kart, jakie mogą pojawić się w naszym rozkładzie. Podobnie jak As Kielichów, zwiastuje zawsze dobre wiadomości, choć z racji jej przynależności do Dworu Monet, możemy się spodziewać, że będą dotyczyły spraw materialnych.

Co pokaże nam As Monet?

zakup bardzo drogiej rzeczy – i chodzi tu o coś takiego, na co nie pozwalamy sobie co tydzień czy miesiąc. As monet to samochód, na który długo zbieraliśmy, wymarzone buty czy torebka, a także drogi zabieg  (tak, mówię tu chociażby o operacji plastycznej). Kupujemy coś, co ma nam służyć na lata (nowy nos czy usta wypełnione botoksem oczywiście się w to wliczają).

– idąc dalej tym tropem – tak – As Monet to zabiegi estetyczne, ale niekoniecznie przy użyciu skalpela. Sam w sobie pokaże nam raczej Laser i wszystkie czynności z jego udziałem, w tym – laserowe redukowanie tkanki tłuszczowej, rozstępów, blizn, wad wzroku, depilację – i tym podobne sprawy. 

– karta pokazuje wszelkie wypełniacze typu botoks bądź silikon;

– przy Asie możemy spodziewać się różnego rodzaju dofinansowań, pożyczek i kredytów – kłopoty finansowe na pewno nam z nim nie grożą;

– wskazuje na pozytywną spłatę wszelkich zadłużeń (mandaty, debety)

– karta w pytaniach o miejsce: łatwo się domyślić, że wskaże nam instytucje finansowe, zwłaszcza banki;

– As pokaże nam premie i wypłaty;

– karta pokazała mi także samochód zastępczy;

– As monet to wszelkie wygrane w konkursach, wiążące się ze zdobyciem medalu, pucharu bądź statuetki (np. Oskara). As monet to lider, zwycięzca, ktoś, kto stoi na podium!  😎

– jeśli pytamy o konkretne przedmioty – karta pokaże nam praktycznie wszystko, co złote, świeci się lub błyszczy:  od sztabek złota po biżuterię, wszelkie neony, odblaski, lampy, reflektory, latarki – coś co migocze, mieni się w blasku słońca;

– analogicznie – przy dobrych kartach – (np. Rycerz Monet) – po Asie Monet możemy się spodziewać pierścionka zaręczynowego /obrączki  😉

– jeśli jesteśmy już przy temacie związków – przy innych kartach (np. Siła) As Monet wskaże nam także ciążę;

– jeśli już mowa o przybieraniu na wadze to niestety, ale As Monet pokaże nam także nadwagę – zwłaszcza w okolicy brzucha (tzw. brzuch piwny);

– jeśli zaś już mowa o facetach, to karta pokaże nam jedynaków;

– As monet wskazał mi także żółte, motywacyjne karteczki Beaty Pawlikowskiej (znana podróżniczka i pisarka):

– z bardziej prozaicznych rzeczy – karta pokazała mi rozjaśnienie włosów – bardzo mocne utlenienie – jak u Marylin Monroe: w pytaniach o kolor włosów As Monet definitywnie pokaże farbowane blondynki/ blondynów;

W negatywie: As pokaże nam lenistwo – wiemy, że powinniśmy, mówimy „Pasowałoby to zrobić” – ale mimo to, olewamy sprawę (u mnie była to wymiana opon na zimowe);

– Nie jest to idealna karta, gdy pytamy o czyjś charakter. Pokazuje osoby, u których wiele spraw „wisi” niezrealizowanych, „na liście rzeczy do załatwienia”, etapie planowania; Z Asami bywa tak, że dobrze zaczynają, jednak niekoniecznie kończą 🙂

– na pytanie: Czy mi się uda – schudnąć/ wyjechać/ uzyskać coś? Odpowiedź z reguły jest pozytywna, zwłaszcza jeżeli mamy Asa jako jedną kartę bądź ostatnią. W przypadku, gdy jest pierwszą kartą w rozkładzie, to kolejne podpowiedzą, czy „nasz świetny start” doprowadzi nas do szczęśliwego końca; 

– za to na pytanie „Ile zarobię?” – odpowiedź brzmi – Więcej niż się spodziewasz!

– w pytaniach o miejsca (np. Gdzie pojedziemy na urlop?) – As Monet wskaże okolice zielone – pagórkowate,  wzniesienia terenu;

– czasem karta pokazuje gwiazdy medialne, celebrytów w blasku fleszy;

– na pytanie: Czym on się zajmuje? – mi karta odpowiedziała – prowadzi własną działalność, ma swoją firmę; 

– jako zawód: karta pokazała mi rzeczoznawcę;

– As monet to też Ciało ludzkie – po prostu; często zatem wskazuje na sprawy z nim związane – następne karty podpowiedzą nam, o co chodzi; 

– w pytaniu o konkretną część ciała, As pokazał mi dłonie;

– podobnie jak inne Asy, bywa że pokazuje inicjację seksualną, utratę dziewictwa;

 – w pytaniach o zdrowie: wskaże zeza, czasem zaparcia; otyłość;

.

W pytaniach o miłość i związki:

Karta pokazuje, że czeka nas coś nowego. Mamy szansę na poznanie kogoś, zakochanie się. Tylko czy ją wykorzystamy?

„Wszystko się zacznie, gdy tylko otworzysz swoje serce”

Koło Fortuny (X) – idziemy do przodu, czy kręcimy się w miejscu?

Gdy losujemy Koło na jakiekolwiek pytanie, najprostsza odpowiedź brzmi:

Nie będzie tak, jak ci się wydaje. Coś cię zaskoczy, coś pójdzie inaczej, niż było zaplanowane. 

Koło mówi, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu – i choć wydaje się nam, że wszystko dzieje się po naszej myśli, że ustaliliśmy każdy szczegół i przygotowaliśmy się na każdą ewentualność, okazuje się zupełnie inaczej.

W praktyce: pytamy – Jak uda nam się wypad ze znajomymi na urlop?

Koło mówi: Uwaga, zdziwisz się, jeśli w ogóle pojedziesz na ten urlop. Najprawdopodobniej wcale do niego nie dojdzie. Następna karta powie, czego możesz się spodziewać – nadgodzin w pracy, a może to znajomi nagle zmienią plany?

Koło ma w sobie nutkę ironii. Uczy pokory, sprowadza nas do poziomu, kiedy wydaje nam się, że nad wszystkim panujemy i mamy pełną kontrolę nad swoim życiem.

Czasem wystarczy przecież jeden dzień, jeden moment, jedno zdarzenie, usłyszane zdanie – i  już nic nie jest takie, jak wcześniej. Czy gorsze, złe? Niekoniecznie. Punkt widzenia zależy od punktu leżenia.

Na jednym z forum znalazłam taką interpretację karty: Jeśli jest źle, fatalnie, wszystko idzie nie po Twojej myśli, to Koło oznacza, że wkrótce zmieni się na lepsze. Natomiast jeśli jest dobrze, coś może pójść nie tak. Według mnie – bzdura. Z prostego powodu. Po pierwsze, gdy sięgamy do Tarota (bądź innych wyroczni), zazwyczaj wydaje nam się, że jest fatalnie i źle – szukamy zatem pocieszenia. Losujemy Koło i cieszymy się, bo przecież – gorzej już być nie może, wobec tego na pewno musi być już tylko lepiej. Serio? Koło może nam pomóc się przekonać, że jednak, owszem – może być gorzej. Przy tej karcie trzeba ostrożnie studzić swój entuzjazm. 

Więc co z tym Kołem Fortuny? To zła czy dobra karta? 

Ani zła, ani dobra. Pewne rzeczy po prostu się dzieją, i tyle. Nie powstrzymamy ich, choćbyśmy codziennie rano stosowali sumiennie afirmacje i mówili sobie: Jest cudownie.  Od nas zależy tylko, jak do nich podejdziemy.

 

Utwór, jaki pokazała mi karta: Josef Salvat – Open Season (Sezon łowiecki)

 

Zwykliśmy wszystko mieć zaplanowane,
Myśleliśmy, że wiemy już jak to wszystko wygląda,
Wpatrywaliśmy się na najlepsze widoki,
Byliśmy wychowywani, by zajmować stanowiska,
Byliśmy wychowywani, by mieć otwarte umysły,
Wierzyliśmy, że wszystko nam się szybko uda,
Teraz jestem o sto mil i godzinę,
Siedząc w moim pałacu bez prądu,
Sam w ciemności,
Jesteśmy sami w ciemności,
Myśląc, że zawsze mogliśmy postarać się trochę bardziej
Jednak jak kostka nie chce wypaść na twoją korzyść,
To się rozpada, fantazja się rozpada

I to jest sezon łowiecki,
Czas się już skończył, już czas, by się zbierać,
Ruszamy wzdłuż tej bardzo bezdusznej drogi
Uzbrój się i wypowiedz swoje modlitwy
od przegrywających i milionerów,
Słyszałem, że lepiej ci idzie w pojedynkę
Ale ja nie mam zamiaru zmagać się z tym samotnie,
Więc będę ciebie potrzebował
I wiem, że ty także będziesz mnie potrzebowała (…)

Jesteśmy dopiero na starcie

Słońce (XIX) w Tarocie – czyli spora dawka pozytywnej energii

W tym tygodniu Słońce, czyli ratunek dla zdepresjonowanych i smutnych. Kiedy losuję Słońce, zawsze oddycham z ulgą.

Ono mówi: Nie martw się. Będzie dobrze!

Piosenka dnia: Coldplay – Adventure of a Lifetime

Czuję bicie mojego serca
Czuję swoje serce spod skóry
Czuję bicie mojego serca
Och, sprawiasz, że czuję
Jakbym znów żył
Znów żył
Och, sprawiasz że czuję,
Jakbym znów żył

Jeśli mamy tylko to życie,
To ta przygoda to więcej niż ja sam
I jeśli mamy tylko to życie
To ty pomożesz mi przetrwać je żywym
I jeśli mamy tylko to życie,
To tą przygodę, większą ode mnie
Chcę dzielić z tobą
Z tobą, z tobą

Negatywna odsłona karty Siła (VIII) – przemoc seksualna i choroby psychiczne

Ostatnio wylosowałam Siłę – VIII kartę Arkanów Wielkich. Miałam cichą nadzieję, że będzie ona zwiastowała mój rychły powrót do zdrowia (ostatnie kilka miesięcy miałam dość nieciekawe przejścia), ale niestety tym razem odnosiła się ona do czegoś całkiem innego. Przez ostatnie parę dni zostałam zbombardowana w ilości hurtowej różnymi historiami przemocy seksualnej wobec kobiet.

Siła w odwróconej, negatywnej odsłonie często pokazuje gwałt.

O czym opowie karta?

– Kobieta, która doznała przemocy seksualnej ze strony mężczyzny na pewno nie poddała się biernie, walczyła do samego końca; stawiała czynny opór

– Kobieta sygnifikowana kartą Siła będzie szukała zemsty na swoim oprawcy; nie wybaczy, nie „pogodzi się z losem”;

Jeśli będzie musiała, zabije gwałciciela – choćby miała iść za to do więzienia (takie sytuacje pokazała mi karta);

– Jeśli jest przetrzymywana, będzie chwytała się wszystkiego, czego zdoła, by uciec – czy jej się to uda – pokażą ą inne karty);

– Niewykluczone, że gwałt (czasem też inne traumatyczne przeżycia) odegra niebagatelną rolę, jeśli chodzi o psychikę kobiety, która może popaść w rodzaj obłędu;

Przykłady kobiet w negatywnej odsłonie karty:

Mariola, bohaterka filmu : Masz na imię Justine

Mariola zostaje podstępem przewieziona i sprzedana alfonsowi w Niemczech. Szantażowana, dostaje ultimatum – albo zostanie prostytutką, albo jej babcia zginie.

Angela, bohaterka filmu : Pluję na twój grób 3 ( I spit on your grave)

Drugą część tego filmu opisywałam jakiś czas temu przy okazji karty Diabeł.

Trzecia, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich nie jest tak wypełniona przemocą, ani scenami gwałtu. Przedstawia bohaterkę z pierwszej części, która próbuje odnaleźć się po traumatycznych przeżyciach. Zapisuje się do grupy wsparcia i chodzi na terapię do psychologa, jednak nie potrafi pogodzić się, że na wolności pozostają inni gwałciciele niewinnych kobiet, dlatego postanawia sama „zrobić z nimi porządek”.

Podobnie jak w karcie Diabeł, tutaj też powtarza się wątek czerwonej sukienki. Seksowna, opięta, podkreślająca krągłości, przyciągająca spojrzenia – i niewątpliwie – wzbudzająca męskie pożądanie.

Drugie negatywne oblicze Siły to choroba psychiczna

Karta pokazała mi kobiety, które po ciężkich przeżyciach psychicznych bądź fizycznych straciły kontakt z rzeczywistością, stały się brutalne bądź zdziecinniałe, np.:

– bohaterki filmu Eskorta 

Każda z nich ma za sobą inne doświadczenia: utrata dobytku na skutek zarazy, wczesna śmierć dzieci, śmierć matki i znęcanie się męża. Wydarzenia te w konsekwencji doprowadziły do załamania nerwowego, a następnie długotrwałej w skutkach choroby psychicznej. Podobnie jak bohaterki Eskorty, z tragiczną przeszłością nie poradziła sobie Angela z filmu Pluję na Twój grób III, zamknięta w końcu w więzieniu i leczona psychiatrycznie.

Mag (I) w Tarocie – co mi pokazał?

Dziś wpis „obrazkowy” – czyli krótko o tym, co (i kogo) pokazała mi karta Mag (I):

 

Dynamit

 

Kostium Lisa – a właściwie – Lisiczki

 

Runa – Isa

 

Aktorka – Isla Fischer

 

Naszyjnik – tzw. „celebrytka” – złoty ( a właściwie – pozłacany)

 

Postać z książki – Ida Borejko – lekarz laryngolog (jedna z bohaterek tzw. serii Jeżycjada)

 

Lampki ledowe, żarówki, świece

 

Pomarańcze

 

Igor Herbut – „Wkręceni  – nie ufaj mi”   😈

 

Wystąpienie publiczne – przemowa

 

Numerologiczna Jedynka – czyli „Urodzony Przywódca” – jako osoba